piątek, 12 stycznia 2018

Prezydent abdykował czyli brak pomysłu na walkę ze smogiem.


Odniosę się w kilku zdaniach do problemu zanieczyszczenia powietrza. To naprawdę coraz większy kłopot dla naszego miasta. Problem, który jak nie zaczniemy działać, będzie się powiększał. 

Odrobinę do tablicy wywołał mnie pan prezydent Witkowski swoimi wypowiedziami w Radio Rekord u red. Czabana. Pan prezydent mówił o tym, że wie o problemie i miasto wydało w 2017r 1,5 mln zł na wymianę pieców. Ok. Bardzo dobrze. Tylko:
Jeżeli to problem, a to jest problem zdaniem prezydenta, to czemu w budżecie na 2018r jest jedynie 500tys zł!!! To 3 razy mniej jak w zeszłym roku. Dziwne. Mówi o tym otwarcie pan prezydent w audycji. Miasto chce wziąć na ten rok 48 mln zł kredytu, a na wymianę pieców kilku milionów nie ma... Skoro pan prezydent opowiada także w mediach, że Radpec będzie brał z kolei 500.000.000 zł kredytu (!!!), to czemu nie można znaleźć kilku mln zł na tak ważny program jak walka ze smogiem? 
Czemu nie sięgamy po środki unijne np. u marszałka. Mówiłem o tym już wcześniej nie raz. W czerwcu 2017r zakończył się nabór wniosków u Marszałka Struzkia w ramach programu 4.3 dotyczącego walki z niską emisje i tam były środki na wymianę pieców w gospodarstwach indywidualnych. Można było uzyskać wsparcie i tych pieców wymienić więcej. Jak dobrze pamietam jeden z wiceprezydentów mówił coś wówczas, że się nie opłaca, bo jakieś audyty energetyczne trzeba robić. Innym się opłaca, nam nie. Zostawiam to jednak. 

Myślę, że powyższe to już spory powód, żeby tego budżetu na 2018r nie popierać. 
Idziemy jednak dalej. Jednocześnie stwierdza prezydent, że do wymiany jest w naszym mieście ok 4 tys pieców. Tyle trzeba wymienić, żeby cokolwiek można było odczuć. Nie wiem skąd takie dane, ale zakładam, że wie coś mówi. Skoro tak to w takim tempie finansowania i wspierania wymiany tych pieców (5.000 zł), jak łatwo obliczyć, zajęłoby to nam jakieś 30-40 lat!!! Przecież to brzmi jak żart. O tym opowiada w studio zatroskany stanem zdrowia mieszkańców prezydent Radomia. 
Jest na wiele rzeczy, ale na bezpieczeństwo mieszkańców nie ma. Kwestia walki o czyste powietrze to nasz wspólna odpowiedzialność. Aktywna rola samorządów jest wręcz niezbędna. 

Co możemy wspólnie robić? Rząd – samorząd – mieszkańcy? Wiele. Opowiadał o tym w jednym z wywiadów, znany przecież w Radomiu były wiceprezes Radpecu, dziś wiceminister środowiska Paweł Sałek. Rząd wprowadza program czystości powietrza. Mamy nowe normy dotyczące kotów czy urządzeń grzewczych. NFOŚ wydał w ciągu 2 lat ponad 2 mld zł na dofinansowanie ciepła systemowego (rozbudowa sieci ciepłowniczych; a prezydent twierdzi że nie ma konkursów na środki zewnętrzne); obniżona jest taryfa nocna na prąd; rozbudowuje się sieć monitoringu zanieczyszczeń powietrza, samorządy dostały możliwość stanowienia prawa lokalnego w zakresie wymogów dla paliw czy urządzeń grzewczych, stawiamy na elektromobilność i czyste technologie w transporcie itd. To także sprawa urbanistyczna i przykładowo odpowiedzialnej gospodarki urbanistycznej w zakresie chociażby tzw klinów napowietrzających. To się dzieje. To robimy. 

Co może robić samorząd. Też wiele. Nowe autobusy na gaz czy prąd (akurat w Radomiu pomału, ale się dzieje choć to nie świadczy o strategii działania); wprowadzać ograniczenia w ruchu w centrum miast; dofinansowywać wymianę pieców; poprzez straże miejskie kontrolować czym palimy w piecach; poprzez Radpec rozwijać sieć ciepłowniczą; czyścić ulice z pyłów, które się osadzają i wzbudzają poprzez ruch samochodowy. Mieliśmy akurat lana pogodę, czemu więc nie wyjechały jakieś samochody oczyszczające ulice z pyłów? To wszystko jest niska emisja i smog. Nie twierdzę, że wszystkie te elementy trzeba od razu wprowadzać. Jakiś pomysł jednak trzeba mieć. 

To także edukacja od najmłodszych lat. Nasze nawyki czy działanie w zakresie korzystania z samochodów czy paleniu w piecach. Od tego nie uciekniemy.
Śmiem twierdzić, że to jedno z najwiekszych wyzwań dla Radomia i władz samorządowych na najbliższe lata. To moje zdanie. Mamy być może coraz więcej miejsc wypoczynku, tylko czy mamy się w nich truć? 

Ubiegamy się teraz o jakąś polską stolicę ozdób świątecznych czy jakość tak. Przez te ostatni tygodnie jesteśmy niestety smogową stolicą Polski i niemalże Europy. To anyprtomocja miasta. Pojawiamy się we wszystkich doniesieniach alarmowych i statystykach. Podniecajmy się tymczasem, że możemy wygrać internetowy plebiscyt, kiedy tu wizerunkowe starty mogą być nie do odrobienia.
Co więcej – taki wizerunek może się odbić na sytuacji społeczno-gospodarczej miasta! W zakresie mieszkania, studiowania, pracy czy inwestowania. Tymczasem prezydent wysyła sygnał do wszystkich – zmniejsza 3 razy środki na walkę ze smogiem… 

P.s.
Radomska Nowoczesna zrobiła konferencję apelując do prezydenta o oczyszczacze powietrza w każdym przedszkolu. Pomysł mądry czy nie mądry, nie wiem. Trzeba się zastanowić i poważnie podejść do tematu. Jakoby ten pomysł nie by – to jest! Jaki ma prezydent? 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz