poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Rusza rządowy program drogowy na 2017r. Liczę na aktywność mazowieckich samorządów.


Rusza program drogowy na 2017r. Od 1 do 15 września gminy i powiaty z terenu Mazowsza bedą mogły złożyć wnioski na remont, przebudowę bądź budowę dróg na swoim terenie. Mam nadzieję, że samorządy Ziemi Radomskiej będą miały spory udział w liczbie złożonych wniosków. Potem zaś będą misy godny udział w liczbie udzielonych dotacji.  Żeby jednak tak się stało, trzeba dać sobie szansę i wystartować. Na to liczę. 
W ostatni piątek spotkaliśmy się z wójtami, burmistrzami, prezydentami oraz starostami żeby porozmawiać o przyszłorocznej edycji Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej, bo tak włąśnie brzmi pełna nazwa programu. Warte podkreślenia jest to, że za poprzedniego wojewody takich spotkań z samorządowcami nie było. Inicjatywa wojewody Sipiery okazała się strzałem w 10-kę.  
W spotkaniu udział wzięło ok. 400 osób, co bardzo cieszy. Zaproszeni przez wojewodę pracownicy Ministerstwa Infrastruktury przedstawili nowe zasady, różnice w odniesieniu do poprzednich edycji, pokazali jak poprawnie wypełnić wniosek oraz omówili zasady punktacji w zakresie oceny kryterium bezpieczeństwo. To najważniejsze i najbardziej punktowane kryterium. Z kolei pracownicy Urzędu Wojewódzkiego odnieśli się do najczęstszych błędów formalnych.
W moim wystąpieniu skupiłem się na analizie ostatnich 4 lat funkcjonowania programu. Omówiłem więc: 
wnioski pod kątem aktywności gmin i powiatów. Wynika z tego, że ok połowy gmin z terenu naszego województwa nie składa wniosków, albo robi to bardzo rzadko. W 2016r. 46% gmin złożyło wniosek. W powiatach sytuacja wygląda lepiej. 
Z czego to wynika? Czemu jest takie małe zainteresowanie? Mamy pewne sygnały z gmin, jakie w rozmowach przekazują wójtowie. Będziemy to także wyjaśniać m.in. poprzez aktywność kierowników delegatur, którzy będą rozmawiać z gminami na ten temat. Jesteśmy zainteresowani jak największym udziałem gmin w programie. 
wnioski pod kątem wielkości dofinansowania (wysokość o jaką ubiega się gmina). Tu z kolei dominują wnioski „małe”. Możliwe maksymalne dofinansowanie to 3 mln zł i na palcach dwóch rąk można policzyć wnioski, które opiewają na takie kwoty. Tak było w 2016r, gdzie złożono przecież 140 wniosków przez gminy. O maksymalne dofinansowanie ubiegało się niecałe 10 gmin. 
Wynika to zapewne po części z możliwości finansowych, go gminy wiejskie są mniej zamożne i nie stać ich na jednorazowe duże drogowe inwestycje. Przecież potrzeby na pewno mają. Tak więc 60% złożonych wniosków to wnioski o dofinansowanie poniżej 1 mln zł. Często nawet poniżej 500tys zł. W powiatach sytuacja znowu lepsza, bo są one zazwyczaj bogatsze od gmin. 
Ilość wniosków jaka otrzymuje dofinansowanie pokazuje z kolei, że w ciągu ostatnich 4 lat ponad 50% ubiegających się o dofinansowanie gmin (przynajmniej raz w ciągu tego okresu) nie dostało dofinansowania. To sporo. Dodając do tego te gminy, które nie startują, mamy obraz tego jak w praktyce wygląda dofinansowanie. 
Tym samym są miejsca na Mazowszu, gdzie samorządy radzą sobie dobrze, startują i otrzymują wielokrotnie dofinansowanie. Są miejsca, gdzie nie ma dofinansowania, choć samorządy się ubiegają i są miejsca gdzie gminy w ogóle nie są zainteresowane tym programem. Oczywiście nikogo nie zmusimy do startowania jeżeli nie będzie chciał. Niechęć może być jednak spowodowana różnymi przyczynami. Podkreślamy też, że sporo wniosków odpada z przyczyn formalnych, nieraz wręcz kuriozalnych. Uczulaliśmy na ten aspekt naszych partnerów samorządowych. 
Zgodnie z polityką rządu idącą w kierunku zrównoważonego rozwoju, także w zakresie bezpieczeństwa, należy się temu programowi przyjrzeć. Nie chcemy też ganić czy ograniczać aktywności tych, którzy przygotowują dobre wnioski i dostają często dofinansowanie. Program jednak w założeniu ma poprawiać bezpieczeństwo na całym Mazowszu, a nie tylko w niektórych jego regionach. Trzeba się więc zastanowić, jak to zmienić. 
Ministerstwo Infrastruktury pytało nas o zdanie na temat zmian czy problemów w programie, podobnie jak inne województwa. Swoje uwagi przesłaliśmy. Część z nich, które można było wprowadzić bez zmiany istoty programu, zostały wprowadzone. Część z zaproponowanych zmian nie mogła być wprowadzona chociażby ze względu na konieczność zmiany uchwały Rady Ministrów. Być może dojdzie do zmian w przyszłości.
Przedstawione przez wojewodę propozycje zmian systemowych, opartych o naszą wewnętrzną analizę, dotyczyły:
1. Zmiany algorytmu, na podstawie którego dokonywany jest podział wydatków państwa na dotacje w poszczególnych województwach. Jednakowa waga przypisywana parametrom: drogowemu, ludnościowo-obszarowemu oraz wyrównawczemu powoduje, że silny obszar aglomeracyjny Warszawy i sama stolica zawyżą statystykę. Jak wiemy sytuacja ekonomiczna Mazowsza jest mocno zróżnicowana. Proponowaliśmy przypisanie zasadniczej wagi 2 pierwszym parametrom. Na uwagę zasługuje fakt, że sama Warszawa nie złożyła żadnego wniosku na żadną drogę. Nie korzysta z tego programu.
2. Zmiany sposobu podziału puli środków przypadających na drogi gminne, poprzez utworzenie jednej puli środków dla zadań zgłaszanych przez gminy wiejskie oraz drugiej – gminy miejskie, miejsko-wiejskie i miasta na prawach powiatu. To odpowiedź na ta analizę jakiej dokonaliśmy a także na uwagi mniejszych gmin, które zgłaszały nam m.in. że rozwiązania przez nich proponowane poprawiają bezpieczeństwo, są zgodne z programem ale nie są w stanie konkurować z rozwiązaniami miejskimi, na które stać bogatsze gminy. Tak więc pozostaje pytanie; czy lepiej żeby poprawić bezpieczeństwo w sposób być może nie podręcznikowy i kosztowny, ale jednak poprawić, czy żeby dana droga pozostała w fatalnym stanie bo gminy być może nie stać na jej remont lub budowę? Oczywistym jest fakt, że każdy wniosek który przechodzi ocenę formalną jest według programu kwalifikowany do wewntualnego dofinansowania. Sporo wnioksów nie przechodzi, bo punktacja jest zbyt niska ze względu na ograniczenia finansowe gmin. 
3. Wprowadzenia dodatkowego kryterium oceny wniosków, określanego przez wojewodów na etapie ogłaszania naboru wniosków o dofinansowanie. Chodzi tu o kontekst zrównoważonego rozwoju np. Wojewoda mógłby przyznać dodatkowe punkty projektom, które nigdy nie otrzymały dofinansowania pomimo ubiegania się o to wielokrotnie. Być może możliwe byłoby preferowanie wniosków opiewających na niższe dofinansowanie lub takich gdzie montaż finansowy w mniejszym stopniu obciążałoby budżet państwa. Wówczas możliwe byłoby realizowanie mniejszych inwestycji i w większej liczbie. Wprowadzenie takiego kryterium na pewno nie wpłynie na obniżenie głównego celu programu – zwiększenia bezpieczeństwa.
Reasumując. Poprawa stanu infrastruktury drogowej czy komunikacyjnej, tym samym bezpieczeństwa jest ważną kwestią. Jako urząd wojewódzki będziemy szli w kierunku partnerstwa z samorządami, namawiania do składania wniosków i ubieganie się o te środki w jak największej liczbie gmin. Mamy nadzieję, że poprawa stanu bezpieczeństwa będzie udziałem wszystkich gmin i powiatów Mazowsza tak, aby tych białych plam gdzie przez ostatnie lata inwestycje z naszego programu rządowego z różnych przyczyn się nie pojawiły. 
Naszym życzeniem jest to, żeby jak najwięcej gmin mogło uzyskać wsparcie i żeby poziom bezpieczeństwa na Mazowszu rozkładał się równomiernie. Dyskusja nad programem zapewne będzie się jeszcze toczyć. Poprosiliśmy samorządy o przesyłanie także swoich uwag i propozycji. 

Dodam, że powołana zostanie niebawem nowa komisja konkursowa. Skład tak jak poprzednio 5 osobowy. W porównaniu z ubiegłym rokiem 2 osoby są te same, a 3 osoby się zmieniły, w tym przewodniczący komisji. Liczymy, żę w połowie września, kiedy upłynie czas na składanie wniosków, tych będzie grubo ponad 200.
Wojewoda Sipiera powierzył mi bezpośrednią opiekę nad tym programem. 

Komplet informacji o programie na stronie mazowieckie.pl 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz