czwartek, 29 grudnia 2016

Radosław Witkowski - połowa kadencji cz.3. Bezrobocie i działania proinwestorskie. Poznaliśmy wreszcie wizję rozwoju miasta?


Po świątecznej przerwie kolejny wpis dotyczący połowy kadencji prezydenta Witkowskiego. Obiecał pan prezydent w kampanii wyborczej 8.000 nowych miejsc pracy. Na konferencji podsumowującej 2 lata odniósł się także do tego i jak można było usłyszeć obecny spadek bezrobocia w Radomiu to jego zasługa. Tymczasem nic tego nie pogardza. Ilu nowych inwestorów sprowadził do Radomia pan prezydent? Iloma miejscami pracy stworzonymi, poza urzędem miejskim i miejskimi spółkami, może się pochwalić? Jakie nowe tereny dał pan prezydent do dyspozycji inwestorów? Na ten temat nic nie było w podumowaniu. Nie było także w PR-owych działaniach. Trudno jednak żeby prezydent się czymś, czego nie zrobił. 


Prezydent Witkowski przez 2 lata:
* nie poszerzył strefy ekonomicznej, ani niestety nie podjął działań w tym kierunku. Nie przysposobił na potrzeby inwestorów nowych terenów. Czym dziś dysponuje w tym zakresie miasto? Obawiam się, że niczym. Pierwsza kadencja Andrzeja Kosztowniak przyniosła poszerzenie strefy o 15,5ha. Potem o kolejne 25,8 ha. Jakie kroki podjął przez te 2 lata obecny prezydent? 
* nie wprowadzi żadnych rewolucyjnych rozwiązań dla inwestorów. To co mógł zrobić, podobnie jak Andrzej Kosztowniak, to zrobił. Tyle na ile pozwala prawo i to bardzo dobrze. Jednak nie jest to niczym nadzwyczajnym. Część tego typu działań, podobnie jak program drogowy, propagandowo ubrał i nazwał. Nie może jednak nikt wprowadzić więcej udogodnień, niż aktualnie prawo na to pozwala. To nie zarzut, to pokazanie, że jak robi się tyle ile można, to nie jest nic wyjątkowego. Zwyczajna powinność. 
* nie pochwalił się ani jednym nowym i poważnym inwestorem oraz stworzonymi nowymi miejscami pracy. Pojawił się ostatnio w grudniu "nowy" inwestor w strefie, ale okazuje się, że jest to dotychczasowy radomski biznes, który przenosi działalność do strefy. Nowe miejsca pracy to 20-22. Nie kojarzę żadnego nowego inwestora. Wystarczy w wyszukiwarkę Google wpisać "Radom" "Witkowski" "inwestor" "firma". Nie wyskoczy praktycznie nic... 
tal dla przypomnienia o czym mówił jeszcze poseł Witkowski ws nowych inwestorów:

https://radomnews.pl/index.php?id=newsmore&nr=6733

Sporo jak widać zmieniło się w rozumowaniu i podejściu pana prezydenta. Okazuje się, że nowi i poważni inwestorzy to nie wszystko. Każdy kto chce zobaczy, jak lokalni politycy PO unikają odpowiedzi na temat nowych firmach czy swojej działalności w ich pozyskiwaniu? Tu panuje od 2 lat PR-owa cisza. Twierdzą natomiast, że to działania władz miejskich powoduje wzrost zatrudnienia w istniejących już na terenie miasta firmach i dzięki temu spada w mieście bezrobocie. 

Bezrobocie w całej Polsce spada, spada tym samym także i w Radomiu. Jest to raczej wynik dobrej i polepszającej się kondycji polskiej gospodarki jako całości, a nie wynik zabiegów pana prezydenta. Korzysta pan prezydent z tej dobrej sytuacji i w sumie trudno się mu dziwić, że stara się przypisać sobie jej wyniki. 

Na szczęście bez względu na to co zrobi, lub nie zrobi, pan prezydent sytuacja gospodarcza w Radomiu powinna się nadal poprawiać. Także w zakresie rynku pracy. Służy temu chociażby realizacja planu Morawieckiego, czy działania programu Rodzina 500+. To wszystko napędza Polską gospodarkę, popyt i konsumpcję. Tylko w tym roku trafiło do Radomian 85 mln zł. W przyszłym trafi ok. 118 mln zł. To ogromne pieniądze, które zostają w mieście i także stymulują gospodarkę i rynek pracy.
Do tego dochodzą inne państwowe udogodnienia dla biznesu, chociażby małych i średnich przedsiębiorstw, jakich jest w Radomiu najwięcej. Mam na myśli np zmniejszenie CIT z 19 do 15%, co także będzie ułatwiać zakładanie i prowadzenie biznesów. Także zwolnienie nowych przedsiębiorców z 6 miesięcznej składki na ubezpieczenia społeczne. To powinno zachęcać do prowadzenia biznesów i żadnej w tym zasługi prezydenta Witkowskiego nie zauważam. Najważniejsze, że kontynuuje ulgi i udogodnienia w zakresie opłat czy podatków. Widać przy tak dobrej koniunkturze gospodarczej, to wystarcza do znacznej poprawy sytuacji, przynajmniej w statystykach. 
Tak czy inaczej bezrobocie w Radomiu w statystykach znacznie spadło i na pewno jest to powód do zadowolenia. 

Smutne jest natomiast to, że brak dużych inwestorów (zobaczymy co z inwestorem izraelskim dla lotniska bo to byłoby faktycznie coś) w połączeniu z wizją rozwoju Radomia prezydenta, którą ogłosił na sesji Rady Miejskiej (nie będziemy się ścigać z metropoliami o duże inwestycje, bo stawiamy na małe projekty) to rysuje nam obraz pewnej bezradności i myślenia o Radomiu jako o prowincjonalnym mieście. Tak więc można uznać, że prezydent Witkowski wreszcie przedstawił swoją wizję rozwoju Radomia - miasto bez zabiegania  o inwestorów zewnętrznych i bez dużych inwestycji infrastrukturalnych. Niestety uważam taką wizję za szkodliwą i złą. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz